Finisaż wystawy

Kiedy na zaimprowizowanej scenie w „bokowskiej” galerii pojawiły się wybitne artystki – autorki prezentowanych rzeźb: Krystyna Gay-Kutchenreiter i Janina Bany-Kozłowska a także Teresa Wolanin reprezentująca nieżyjącego już Bronisława Wolanina, nastąpiło jakby naturalne i wręcz oczekiwane dopełnienie tej ważnej dla naszego miasta wystawy. Jakby sprowokowane udaną i przemyślaną aranżacją eksponatów – rzeźb i obrazów, do których, czego nie ukrywały artystki, żywią szczególne uczucie przywiązania, wydobyły one z zakamarków pamięci anegdotyczne wspomnienia z czasów, kiedy kształtował się charakter bolesławieckich plenerów ceramiczno – rzeźbiarskich. Warto wspomnieć artystów, których prace znalazły się na wystawie: m.in. Krystynę Cybińską, Halinę Gabi-Kłosowicz, Władysława Garnika, Andrzeja Trzaskę, Kazimierza Kalkowskiego, Bronisława Wolanina, Bożenę Sacharczuk, Janinę Bany-Kozłowską, Krystynę Gay-Kutschenreiter. Obok ceramiki zaprezentowane zostały obrazy artystów związanych z wrocławską ASP: Hanny Krzetuskiej - Geppert, Jerzego Rosołowicza (obrazy olejne z lat 1961-1965), Zbigniewa Paluszaka, Alfonsa Mazurkiewicza i jego małżonki Krzesławy Maliszewskiej. Podczas finisażu dyrektor BOK-MCC Kornel Filipowicz oraz Krystyna Gay-Kutschenreiter podzielili się swoimi refleksjami na temat wystawy. Zaznaczyli, że ekspozycja nie ogranicza się tylko do murów galerii "W sam raz", ale zajmuje także znaczną część przestrzeni miejskich, gdzie eksponowane są prace wybitnych artystów. Ze względu na niezwykłą wartość artystyczną eksponatów postanowiliśmy przedłużyć czas ekspozycji na cały grudzień. Myślimy również o udostępnieniu zbiorów instytucjom publicznym, usytuowaniu ich w miejscach widocznych i uczęszczanych. 

Wystawa została dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.