Dzień Babci i Dziadka

Pamiętam zapach jej spracowanych, pooranych pracą dłoni, gładziła mnie czule po głowie, próbując ułożyć niesforne włosy rozkapryszonego czterolatka. Te dłonie były też represyjnym narzędziem przemocy – szczypawicami w arcyprostej, choć niewiarygodnie skomplikowanej czynności wciągania na moje nogi przyciasnych rajtuzów. Babcia. Dziadka nie pamiętam. Umarł, zanim pojawiłem się na świecie. Nieocenione doznania dla dziecka w otulinie babcinej i dziadzinej miłości. Tu znajdzie ono swoją „tarczę przeciw włóczni złego”, tu wypatrzy ciepłe uczucia wobec ludzi, zwierząt… świata, tu pierwszy raz w życiu napotka zrozumienie dla swojej dziecięcej niefrasobliwości i przebaczenie za niewinne grzeszki. My – dzieci, które kiedyś staną się Babciami i Dziadkami. To dla Was, Kochani i Niezastąpieni, najczulsze i najcieplejsze życzenia. Trwajcie i bądźcie zawsze z nami – w zdrowiu i radości życia, bo dzięki Wam „… rozstępują się straszliwe ciemności nagromadzone nad światem przez złych ludzi, kiedy w sercu małego chłopca świeci iskierka miłości”.
W imieniu Załogi BOK-MCC
Kornel Filipowicz