hidden article

Wernisaż wystawy malarstwa Krystiana Wodnioka

Bolesławiecki Ośrodek Kultury-Międzynarodowe Centrum Ceramiki

Zaprasza na wernisaż wystawy malarstwa

Krystiana Wodnioka

16 marca 2018 r., godz. 18.00

Galeria „W sam raz”

Wstęp wolny

Krystian Wodniok – urodził się w 1965 roku w Katowicach. Jego rodzinnym miastem od urodzenia do dzisiaj pozostaje jednak Ruda Śląska. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków – Polska Sztuka Użytkowa. Uprawia głównie malarstwo olejne. Jego prace charakteryzują się różnorodnością i wielonurtowością. Maluje pejzaże, portrety, martwe natury, sceny rodzajowe. Chętnie podejmuje tematy marynistyczne, surrealistyczne, i religijne. Te ostatnie także jako elementy wnętrz naszych świątyń - między innymi jest autorem obrazów dla bazyliki w Piekarach Śląskich, kościołów w Radzionkowie, Rudzie Śląskiej, Katowicach, Pszczynie, Bolesławcu, jak również projektu i wykonania wnętrza kaplicy dla Senior Residence w Katowicach. Innym szczególnym kierunkiem jego twórczości jest tematyka judaistyczna, którą zainteresował się pod koniec lat osiemdziesiątych, znajdując szczególne upodobanie w portretach oraz scenach z życia Żydów. Fascynacja autora kulturą żydowską jak i szacunek wobec niej, zaowocowały bogatym zbiorem prac. Tej tematyce w dużym stopniu malarz zawdzięcza swoją popularność. Jego prace znaleźć można w prywatnych kolekcjach w Niemczech, Francji, Szwajcarii, Belgii, Holandii, Szwecji, Norwegii, Włoszech (zbiory Watykanu), Turcji, Izraelu, USA i Australii. Wyrazem uznania dla artysty było również powierzenie mu prowadzenia atelier malarstwa na Międzynarodowym Kongresie Ekumenicznym w Viviers (Francja) w 1991 r. W 1996 roku w Rzymie obraz artysty otrzymał papież Jan Paweł II. Artysta przekazuje również obrazy na różnego rodzaju aukcje charytatywne, w kraju a także za granicą, między innymi na aukcję w Nowym Jorku i Londynie w ramach akcji „polscy artyści plastycy – dzieciom” dla Fundacji SERCE - Europejskiego Centrum Przyjaźni Dziecięcej.

Wystawy indywidualne:
1998 – Langenfeld, Niemcy
1998 – Bank Zachodni - Katowice
1998 – Galeria "Atelier" - Chorzów
2000 – Wiedeń, Austria
2002 – Langenfeld, Niemcy
2006 - Miejskie Centrum Kultury – Ruda Śląska
2009 - Miejskie Centrum Kultury – Ruda Śląska
2009 – „Galeria pod schodami u Józefa” – Chorzów
2011 – Urząd Miejski w Rudzie Śląskiej

2011 – Miejska Biblioteka Publiczna - Rudzie Śląska
2012 – Czytelnia Katolicka im. Jerzego Nowaka – Ustroń
2013 – Bolesławiecki Ośrodek Kultury - Bolesławiec
2013 – Miejska Biblioteka Publiczna – Katowice
2014 – Miejskie Centrum Kultury – Ruda Śląska

2015- Biuro Promocji Bytomia - Bytom

2017- Miejskie Centrum Kultury – Ruda Śląska

Wystawy zbiorowe:
1991 – Muzeum Miejskie - Ruda Śląska
1992 - Muzeum Miejskie - Ruda Śląska
1995 – GZE - Gliwice
2000 - Melbourne, Australia
2002 – Galeria Zamkowa w Mosznej
2002 - „Stara Kordegarda” - Łazienki Królewskie
2005 - Galeria Sztuki BWA „Zamek Książ”
2006 - Generalny Konsulat Rzeczpospolitej Polskiej w Nowym Jorku
2006 - Galeria Centrum Kultury w Białej Prudnickiej
2006 - Galeria Zamkowa w Mosznej
2006 - Galeria zamkowa – Linhartovy (Czechy)
2006 - Galeria „Ermitaż” - Warszawa, Łazienki Królewskie
2007 - Generalny Konsulat Rzeczpospolitej Polskiej w Nowym Jorku
2007 - Polski Ośrodek Społeczno Kulturalny - Londyn (Wielka Brytania)
2009 – Galeria Zdrojowa – Szczawno – Zdrój

2014 – Uniwersytet Pedagogiczny w Ostrawie

2014 – Galeria Beskidzka, Szczyrk

Z miłości do sztuki

„Lata dwudzieste… lata trzydzieste” to słowa piosenki Ludmiły Warzechy z filmu o tym samym tytule, a także klimat wernisażu wystawy prac Danuty Satoły, Hanny Ochyry i Adriany Grobelnej z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet.

Stylowe sukienki, pióra we włosach i eleganckie garnitury, tak wyglądał klimat wernisażu, na którym bolesławieckie artystki zaprezentowały efekty swojej pracy. Mirosław Kuc, Marcin Sarkowicz i Łukasz Rogacki muzyką z filmu „Vabank” przenieśli gości do epoki gangsterów i eleganckich dam z cygaretkami. Mimo wielu klimatycznych atrakcji i niespodzianek, którymi nagrodzono najciekawsze stylizacje, najważniejsze tego dnia były trzy bohaterki.

„Dzięki mojemu synowi trafiłam do pracowni ceramiczno – rzeźbiarskiej BOK – MCC. Syn gliny nie polubił, a ja ją pokochałam” - tymi słowami Hanna Ochyra, jedna z trzech artystek zaczęła swoją wypowiedź. Pani Hanna nie kryła emocji i zadowolenia z efektów swojej pracy. Na zajęcia do autorskiej pracowni Mateusza Grobelnego przyprowadziła swojego syna. Od tego czasu Pani Hanna nie potrafi rozstać się z pracownią i tworzeniem. Odkryła w sobie talent, który ujrzał światło dzienne. Kolejną uczestniczką pracowni Mateusza Grobelnego jest Pani Danuta Satoła. Mimo wielu sukcesów na swoim koncie i tym razem nie kryła wzruszenie. Autorka wielu prac malarskich i ceramicznych po raz kolejny pokazała swój nietuzinkowy talent. Trzecią z Pań, której prace zostały zaprezentowane podczas wernisażu jest Adriana Grobelna. Artystka ceramiki, tym razem odsłoniła inna stronę swojej twórczości – fotografie. Jak sama twierdzi, pasja do zdjęć pomaga jej w tworzeniu, a z aparatem nie rozstaje się prawie nigdy. Wystawę można oglądać w Galerii „mała Biała” w BOK – MCC do 14 kwietnia.

Tak blisko… czyli niezwykły koncert Rafała Brzozowskiego z Zespołem

Tak blisko bolesławieckiej publiczności Rafał Brzozowski jeszcze nie był. W czwartkowy wieczór na deskach sceny Kina Forum artysta porwał do tańca i sprawił, że każda kobieta poczuła się wyjątkowa.

„Za mały świat”, „Nie mam nic”, czy „Masz obok mnie” to tylko niektóre z piosenek, jakie ekspresyjny Rafał Brzozowski wykonał wraz z zespołem specjalnie dla wszystkich Pań, które Dzień Kobiet postanowiły uczcić wyjątkowym wydarzeniem. Były życzenia i dużo pozytywnej energii. Nie zabrakło piosenki Zbigniewa Wodeckiego, jaką wokalista wykonał w hołdzie dla twórczości kompozytora. Kobiece serca czarujący Rafał skradł utworem Franka Sinatry „My way” w niezwykle uwodzicielskim wykonaniu. Mimo że występ trwał ponad 1,5 godziny, fanki nie pozwoliły zbyt szybko Rafałowi zejść ze sceny. Na życzenie publiczności zespół wykonał jeszcze dwa bisy, a zaraz po koncercie piosenkarz rozdawał autografy i pozował do zdjęć z fankami.